Zawody w Krakowie mają już długą historię a osiem lat pozwala na refleksję ...
Aircombat ESA ma się bardzo dobrze i cieszy fakt rozwoju tej dyscypliny modelarstwa. Startują młodzi zawodnicy, zdobywają cenne doświadczenie aby za kilka lat powalczyć o najwyższe trofeum i odebrać palmę pierwszeństwa tym najlepszym. Ci na szczycie mają za sobą wiele sezonów latania a wyniki są tak wyśrubowane, że mam wątpliwości czy można jeszcze więcej :-)
Po raz kolejny podium wwI ESA zdominowała Eskadra Jastrzębi z Warszawy której gratuluję doskonałego wyniku. W wwII goście z południa, zdominowali finałową 7-kę. Również gratuluję i zapraszam ponownie bo rywalizacja w formule Eurocup jest doskonałą platformą wymiany doświadczeń zarówno w technice jak i stylu prowadzonej walki.
Urzekło mnie zarówno u Jastrzębi jaki i kolegów z Czech wytrenowane wystawienie się koledze aby docinał w ostatniej fazie walki kawałki taśmy :-) Rywalizacja w ramach zgranej i współpracującej grupy zawodników utwierdza mnie w przekonaniu, że stworzenie Eskadry i ich wspólne treningi oraz wzajemna rywalizacja czynią z aircombatu sport grupowy a zawarte tu przyjaźnie mogą przetrwać wiele lat...... przy okazji pozdrawiam kolegów z Eskadry Kraków których dawno nie spotykałem na treningu :-)
______________________________________________
W formule ACES szeroko otwartymi drzwiami niestety wchodzi elektryka i powoli zmienia charakter walki.
Obie konkurencje po raz drugi wygrał Daniel Skiba który nie odpuszczał żadnej okazji do ataku na taśmę czy słupek - gratulacje (!) zwłaszcza że jego modele w obu kategoriach, napędzają silniki spalinowe.
Niestety coraz mniej zapachu nitro, dymu i hałasu .... w zamian lekkie drukowane w 3D modele lub pianka epp i bezgłośne silniki elektryczne a walka toczy się jakby bliżej, ciaśniej i coraz bardziej przypomina ESA. Bardzo szkoda bo "elektryk w spalinie" ... brzmi dziwnie a właściwie nie brzmi wcale, tylko szumi a to nie tworzy klimatu rywalizacji opartej o ten sam stopien trudności, związany z regulacją i kapryśnością silników spalinowych.
Za kilka lat zawody spalinowe odbędą się zapewne już bez silników spalinowych a manualną regulację silników zastąpi komputerowe zestrojenie parametrów aku i napędu.
Czas chyba powoli zmieniać nazwę tej konkurencji .........
Dwa dni zawodów nie byłoby możliwe bez naszych partnerów i sponsorów:
- sekcja modelarska Aeroklubu Krakowskiego
- producent akumulatorów FIVE STAR
- sklep rękodzieła "Zakątek Artystyczny" www.artystycznyzakatek.pl
...... oraz udziału wielu ludzi dobrej woli i silnej motywacji, którzy zawody przygotowali i sprawnie przeprowadzili :-)
Wszystkim serdecznie dziękuję - MIREK